piątek, 8 kwietnia 2016

pocztówki nr 558 - 564

Wieliczka to kolejne miejsce, które w tym roku udało mi się zobaczyć. Coś dużo miejsc odwiedziłam w tym roku :) Zwiedziliśmy kopalnię i mieliśmy szczęście trafić na świetnego przewodnika. Tempo miał czasami takie, że trudno było za nim nadążyć, ale za to miał dar świetnego opowiadania. Mówił bardzo ciekawie, często rozśmieszał grupę. Jeśli ktoś jeszcze nie odwiedził tego cudnego miejsca, zdecydowanie polecam :)

Pocztówka przedstawia komorę "Jezioro Wessel". Organizowane są tam turnusy rehabilitacyjno - lecznicze dla osób cierpiących na schorzenia górnych dróg oddechowych, astmę, alergie oraz choroby skóry.


Drewniana kaplica św. Jana, w której msze odprawiano już w 1859 roku. Kaplica została przeniesiona z Komory Lipowiec znajdującej się na poziomie I na trasę turystyczną (poziom III).


Kaplica św. Antoniego wykuta w soli w latach 1690 - 1710, jest najstarszą z zachowanych w całości kaplic w kopalni. Pierwsze nabożeństwo zostało tu odprawione w 1698 roku.

Podszycie Kunegunda, zespół rzeźb w soli przedstawiający grupę krasnoludów, które podobno pomagają w pracy wielickim górnikom.


Płaskorzeźba w soli "Ostania wieczerza" znajdująca się w kaplicy św. Kingi na głębokości 101,4 m.

Kaplica św. Kingi (głębokość: góra 91,6 m, dół: 101,4 m), arcydzieło wykonane w soli przez wielickich górników rzeźbiarzy. Kaplica zapierająca dech w piersiach. Co niedzielę odprawiane są tam msze święte (chyba o 7:00 lub 7:30, dokładnie nie pamiętam), ale co najważniejsze wierni mogą w niej uczestniczyć. Zjeżdżają do kopalni windą za darmo. Bardzo chciałabym kiedyś uczestniczyć tam we mszy świętej.


Rzeźba soli przedstawiająca Jana Pawła II, znajdująca się w kaplicy św. Kingi. Nasz przewodnik twierdził, że ma w domu jeszcze zeszyt od religii z podpisem Karola Wojtyły. Bezcenna pamiątka :)
 


8 komentarzy:

  1. Można powiedzieć, że do tej kopalni mam rzut beretem :D Byłam tam kilka razy, choć już dawno, dawno temu - ale zawsze kopalnia robiła na mnie duże wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe miejsce, byłam tam tylko raz kilka lat temu i zrobiło na mnie duże wrażenie. Akurat był deszczowy wakacyjny dzień i bardzo dużo osób ściągnęło do Wieliczki, były ogromne kolejni, więc aby wejść szybciej przykleiłam się do kolejki dla angielskojęzycznych, ponieważ nie uśmiechało mi się stanie kilku godzin w siąpiącym deszczu. Gdy wracałam już na powierzchnię, to również tłumy ludzi ze mną, kolejki do wind były ogromne, więc uruchomiono windę górniczą, którą udało mi się przejechać. Ciemno, brudno i strasznie głośno, ale wrażenia ciekawe i pozostające w pamięci ;) Pocztówek jeszcze w tamtym czasie nie kolekcjonowałam, więc nic nie przywiozłam ze sobą :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe miejsce, warte odwiedzenia. Zebrałaś bogatą kolekcję pocztówek z Wieliczki! Jak na razie uroki tego miejsca mogę podziwiać tylko na pocztówce, która mam w swojej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie polecam wybrać się w to miejsce, naprawdę warto :)

      Usuń
  4. Wieliczka, czyli miejsce, które zobaczyć bym chciała właśnie ze względu na Kaplicę św. Kingi. Masz bardzo ciekawe pocztówki w swojej kolekcji z tego miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę koniecznie kiedyś wybrać się na mszę do tej kaplicy, myślę, że to będzie niesamowite przeżycie :)

      Usuń
  5. widzę, że kartki nieco inne niż te co ja kiedyś dawno temu kupiłam.
    Pamiętam, że jak byłam tam na wycieczce szkolnej to wszystkie pieniądze, które wtedy miałam to wydałam tam na pocztówki, jedna kupiłam nawet z jakimiś chińskimi napisami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie zobaczyłabym tą Twoją pocztówkę z chińskimi znaczkami :)

      Usuń