- "W Pacanowie kozy kują
- więc Koziołek, mądra głowa,
- błąka się po całym świecie,
- aby dojść do Pacanowa."
Witam wszystkich po prawie dwutygodniowej nieobecności. Wszystko jest spowodowane tym, że dość niespodziewanie wyjechałam na pięciodniową wycieczkę do Krakowa. Właśnie po drodze do Krakowa, wraz ze znajomymi odwiedziliśmy Pacanów, a w nim Europejskie Centrum Bajki imienia Koziołka Matołka. Przyznam się, że nie do końca wiedziałam, że tam jest takie miejsce. Myślałam, że jest to tylko muzeum Koziołka Matołka. Nic bardziej mylnego. :) Prezentowana jest tam cała masa bajek, nie tylko polskich. To miejsce po prostu jest cudowne. Nie tylko dla dzieci, ale także "doroślaki" mogą się tam dobrze bawić. Po centrum poruszaliśmy się z Panią Przewodnik, która była ubrana w bajkową suknię (jak przystało na Kopciuszka) i opowiadała nam o różnych bajkach. Oprócz typowego zwiedzania była także przejażdżka pociągiem, obejrzeliśmy jeden odcinek Koziołka Matołka i wysłuchaliśmy losowo wybranej bajki. Dla naszej grupy były to przygody Guliwera. Zdecydowanie polecam każdemu miłośnikowi bajek odwiedzić to miejsce. Przyznam szczerze, że o niektórych bajkach lub baśniach wcześniej nie słyszałam. Przykładem może być baśń "Siedem smoczych języków". Jest to baśń niderlandzka.
Oczywiście nie mogłam wyjść z takiego miejsca bez pocztówek. Zdecydowałam się na zakup czterech. Pocztówki kosztowały 2 zł za sztukę i każdą mogłam każdą opieczętować specjalnym stemplem, który widzicie na drugim zdjęciu :) Oprócz pięknego biletu, który został mi na pamiątkę, dostałam również mapę podróżnika po krainie baśni i bajek. Cała wycieczka po tym miejscu trwała 1,5 godziny i kosztowała 24 zł. Jak dla mnie całkiem przyzwoita cena.
Czy mieliście okazję kiedyś odwiedzić to bajkowe miejsce? Jak wrażenia? Bo ja jestem zachwycona tym miejscem, choć sam Pacanów nie powala.
Świetne kartki, a wizyta u Koziołka Matołka musiała być świetnym przeżyciem! :)
OdpowiedzUsuńGdy byłam dzieciakiem, to bardzo lubiłam tą bajkę. Pocztówki mogły by być ładniejsze, a pieczątka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie odwiedziłabym to miejsce! Mój młodszy brat uwielbiam w dzieciństwie Koziołka Matołka. Mogł oglądać go całe dnie :D
OdpowiedzUsuńMam taką samą pocztówkę jak twoja trzecia :)
Też lubiłam tą bajkę :D Choć pamiętam też, że z roku na rok puszczali ją coraz mniej ;<
OdpowiedzUsuńTeż byłam w Pacanowie, ale bajki nigdy nie lubiłam :D
OdpowiedzUsuńŚwietne pocztówki z tak niezwykłego miejsca! ciekawe czy rzeczywiście kozy tam kują?
OdpowiedzUsuńPani Przewodnik mówiła, że owszem w Pacanowie Kozy kują, lecz to było nazwisko kowali, a podkuwanie kóz (zwierząt)
UsuńUwielbiam muzykę z tej bajki! :) W ogóle chciałabym się wybrać do Pacanowa i do tego miejsca, o którym wspominasz, bo może być to świetna przygoda i powrót do przeszłości :) I stempelek świetny!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie lubiłam za bardzo tą bajkę. Bo ileż można iść do tego Pacanowa? :D
OdpowiedzUsuńCIekawą wycieczkę sobie zafundowałaś, fajnie zobaczyć takie miejsce ;)! A pocztówki super, szczególnie podoba mi się to ostemplowanie, zawsze pozostaje świetna pamiątka!
OdpowiedzUsuńByłam w Pacanowie 3 lata temu. W kawiarence wypiłam pyszną kawę i zjadłam przepyszne miodowe ciasto, a także zakupiłam pocztówki. Natomiast Centrum o którym piszesz nie zwiedziłam, bo nawet wtedy nie wiedziałam, że coś takiego tam jest.
OdpowiedzUsuń