czwartek, 25 czerwca 2015

pocztówka nr 14

Pocztówka przywędrowała do mnie z Czech. pokonała 588 km w 6 dni i oczywiście pochodzi od osoby ze strony postcrossing.com. Pocztówka mi się podoba, bo lubię taki rodzaj kartek, ale w tej przesyłce urzekły mnie znaczki. Bardzo lubię, gdy na pocztówce przyklejony jest więcej niż jeden znaczek, a te są po prostu przepiękne. 
Ja kupuję znaczki w sklepie filatelistycznymi zawsze bardzo wybrzydzam. Często na jedną pocztówkę przyklejam nawet 4 znaczki.Wolę trochę mniej napisać, a więcej przykleić znaczków. Na poczcie już nie kupuję znaczków, ponieważ na tych blisko mnie zazwyczaj mają tylko jajka (których wręcz nie cierpię. Uważam, że takie są dobre tylko w okresie świąt a nie przez cały rok) albo te niebieskie niby literki, których też nie lubię.
Więc co wy myślicie o tych znaczkach?

15.04.2015

3 komentarze:

  1. Faktycznie bardzo ładne znaczki:) Ja także kupuję znaczki w sklepie filatelistycznym, ponieważ wybór jest większy i na spokojnie można dobrać znaczki tak jak się chce - i wielkość i ilość, bo już o ich wyglądzie nie wspomnę. Nie rozumiem dlaczego jest tak wiele ładnych polskich znaczków,a na pocztach ich po prostu nie ma, bo dają koziorożce i niebieskie kafelki i jajka u mnie też jeszcze są... :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna pocztówka i fantastyczne znaczki :)
    Ja również się zastanawiam dlaczego poczty są tak ubogie jeśli chodzi o znaczki. Niestety w mojej miejscowości nie ma sklepu filatelistycznego i jestem ( póki co ) skazana na te niebieskie paskudztwa :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Z dwojga złego wolę jajka :D. Przez dłuższy czas byłam skazana na niebieskie E i wielkanocne znaczki są sporym urozmaiceniem :D. Ale fakt, na stronie filatelistycznej można znaleźć cudowne okazy, dlatego niedługo planuję małe zakupy :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń