wtorek, 5 kwietnia 2016

pocztówki nr 540 - 543

Dzisiaj postanowiłam, że na blogu zagoszczą pocztówki z Australii. Mam ich w swojej kolekcji aż 5. Jedną już kiedyś prezentowałam, możecie ją zobaczyć pod tym linkiem. Dwie z pocztówek dostałam za pośrednictwem PU, dwie przez PC, a jedną od koleżanki, która wybrała się tam na wycieczkę, aby popływać z delfinami :)
Bardzo lubię dostawać pocztówki z Australii, są one takie pozytywne i pełne słońca. Idealne dla mnie, bo uwielbiam lato i wysokie temperatury. 

Ostatnio czytałam książkę Beaty Pawlikowskiej "Blondynka w zaginionych światach" i znalazłam w niej ciekawy fragment o pocztówkach. Postanowiłam się nim z Wami podzielić. 
"W porównaniu z nimi maile i SMS - y są jak cybernetyczne automaty. Prawdziwa pocztówka ze znaczkiem to kawałek innego świata, który można wziąć do rąk, powąchać i zachować jak dotknięcie egzotycznego miejsca, z którym w tej samej chwili powstaje pewna niezwykła więź. Pocztówka to samotny wędrowiec, na którym widać ślady podróży, jaką odbył w drodze do adresata. Odciski palców, wypukłości odciśnięte przez pocztową pieczęć, żółta plamka wyglądająca jak odprysk soku z czyjegoś talerza, ciemna smuga kurzu z gwarnej, egzotycznej ulicy, ślad po starciu kropli wilgoci, która mogła być zarówno śladem potu spływającego po palcach, jak i kroplą deszczu albo wody z fontanny. I znaczek - papierowy, nietrwały i łatwy do zniszczenia symbol potęgi i władzy danego kraju, który ma moc przekraczania wszystkich granic w niestrudzonej drodze do celu. 
I jeszcze to co znajduje się na głównej stronie pocztówki, czyli fragment życia zatrzymanego w kadrze, który porusza wyobraźnię i jest dowodem na to, że każda podróż jest możliwa."

Jak podobają się Wam pocztówki? Co sądzicie o przytoczonym przeze mnie cytacie? Czy także napotykacie podobne fragmenty w czytanych przez Was książkach?
Czas podróży: 25 dni
Otrzymana przez PU



Czas podróży: 6 dni
Otrzymana przez PU 


Czas podróży: 12 dni
 Dystans: 14 968 km 
Otrzymana przez PC
 


Otrzymana od koleżanki,
której bardzo dziękuję :) 

  


7 komentarzy:

  1. bardzo mi się podoba kartka z kangurkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mały kangurek i mapka najbardziej przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mały kangurek super, bardzo uroczy. Cytat bardzo ładny, trafia w sedno. Podobnie powiedziałabym też porównując tradycyjną papierową książkę do ebooka :p

    OdpowiedzUsuń
  4. jak nie lubię Pawlikowskiej tak ten cytat mi się bardzo spodobał, szczególnie fragment dotyczący znaczka. niby oczywiste a jednak... eureka!

    z Twoich pocztówek najbardziej przypadł mi także kangurek, jest niesamowicie słodki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to pierwsza książka, którą przeczytałam tej autorki i nie za bardzo przypadła mi do gustu, ale cytat bardzo mi się spodobał

      Usuń
  5. Mapka i mały kangurek to 2 najlepsze kartki jeśli chodzi o mnie! Znaczki na każdej z nich są przepiękne! Jeśli chodzi o mnie to mam kilka kartek z Australii, choć ich nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cytat cudny, każde słowo trafia w sedno tego, w co się właśnie 'bawimy'. Druga pocztówka ukazuje ladny zachód, a kangurek mnie oczarował ;)

    OdpowiedzUsuń